Inspiracja tygodnia – wystawy o designie i sztuce cz. 4

Inspiracja tygodnia – wystawy o designie i sztuce cz. 4

Jednym ze sposobów na szukanie inspiracji do urządzania wnętrz jest odwiedzanie wystaw o designie, sztuce, kulturze. Idzie wiosna, a więc dla wielu osób czas zmian w swoich czterech kątach. Jeśli więc jesteście jednymi z nich i szukacie świeżego powiewu do wnętrz, jednocześnie chcąc czerpać z najlepszych projektów i pomysłów wspaniałych polskich projektantów okresu międzywojennego, zapraszam do dzisiejszego wpisu o wystawie na temat modernizmu w II RP.

Szukając inspiracji do urządzania wnętrz warto rozejrzeć się wokół siebie i poszukać różnych źródeł, takich jak targi wnętrzarskie, albumy, magazyny czy blogi i strony internetowe poświęcone wnętrzom i designowi. Pinterest i Instagram mają jednak swoją określoną specyfikę i styl i niekoniecznie będą pomocne dla wszystkich. Jednak jednym z najlepszych sposobów na znalezienie inspiracji jest odwiedzanie wystaw. I nie mówię tu tylko o wystawach o najnowszym designie. Cennym źródłem inspiracji mogą być wystawy o designie klasycznym, bądź dotyczącym danej epoki. Na takich wystawach prezentuje się najlepsze lub najciekawsze projekty, z których form, kolorów, funkcjonalności możemy czerpać, projektując współczesne wnętrza. W końcu wiele rzeczy, nawet obecnie, jest wtórnych, a już na pewno wszystkie w jakiś sposób czerpią z przeszłości, zmieniając jedynie detale bądź podejście do danego aspektu. Także wystawy o sztuce, prezentujące obrazy czy rzeźby mogą okazać się pomocne – w zakresie doboru kolorów, form, proporcji, znalezienia odpowiadającej nam stylistyki.

Krakowskie wystawy o designie i sztuce – gdzie ich szukać?

Jeszcze tytułem wstępu zachęcam do przejrzenia poprzednich wpisów z tej serii, gdzie możecie znaleźć zdjęcia ciekawych projektów, które mogą Was zainspirować przy spełnianiu Waszych wnętrzarskich marzeń. Były to: Polskie style narodowe 1890 – 1918 (już niedostępna), Galeria designu polskiego XX i XXI wieku (wystawa stała, cały czas otwarta w Kamienicy Szołayskich niedaleko Rynku Głównego) oraz dwie wystawy w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha: Ohara Koson. Drzeworyty japońskie z kolekcji Adriana Ciceu i Inner Strength. The Women of Poland and Japan. Te wystawy w Muzeum Manggha też były czasowe i są już niedostępne, ale i tak zawsze polecam wybrać się do Mangghi, bo tam zawsze znajdzie się coś ciekawego (a przy tym mają świetne bistro!).

A co znajdziecie na wystawie: NOWY POCZĄTEK. MODERNIZM W II RP?

Najpierw informacje najważniejsze – jeśli jesteście zainteresowani wystawą NOWY POCZĄTEK. MODERNIZM W II RP, jest ona jeszcze dostępna do 26 marca 2023 roku. Znajdziecie ją w Krakowie, w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego (adres: al. 3 Maja 1).

Bilet wstępu normalny kosztuje 28zł, ale jest też fajna opcja na bilet wstępu łączony normalny Łempicka-Modernizm w kwocie 50zł (gdzie bilet na samą Łempicką kosztuje 40zł).

Wystawa prezentuje nowe spojrzenie na pierwszą falę modernizmu w Polsce w okresie międzywojennym. Wystawa prezentuje nie tylko dzieła sztuki, ale przedstawia szeroki obraz reakcji twórców różnych dziedzin na procesy modernizacyjne po I WŚ, które niosły zarówno postęp technologiczny i społeczny, jak i degradację fizyczną i duchową. Przy tym skupia się na projektach rodzimych, oryginalnych, nie kolejnych próbach naśladowania sztuki zachodniej. Dlatego tym bardziej warto ją obejrzeć, bo niektórych eksponatów próżno szukać gdzie indziej.

Narodziny modernizmu w Polsce

Modernizm narodził się z potrzeby utworzenia nowej – i nowoczesnej – rzeczywistości, idącej z duchem czasu wraz z gwałtownym postępem technologicznym. Choć z jednej strony postęp ten dawał nowe i jak się wydawało nieskończone możliwości, to z drugiej, pogłębiał nierówności na świecie. w Polsce dodatkowo zbiegło się to w czasie w odzyskaniem niepodległości i koniecznością odbudowy i restrukturyzacji państwa. Polscy moderniści jednak podchodzili do tego zagadnienia z entuzjazmem i pozytywnym nastawieniem, sądząc, że są w stanie zbudować nowy świat, bez wad „starego świata”.

Miało to odbicie w projektach architektonicznych, ale także projektach sztuki użytkowej czy programach wspierających zdrowie, ruch i edukację społeczeństwa.

Polskie plakaty reklamowe

Bardzo spodobały mi się plakaty reklamujące polskie „kurorty” letnie i zimowe oraz projekty strojów sportowych.

W ogóle polska sztuka plakatu to jest majstersztyk.

Na wystawie można oglądać zarówno obrazy i rzeźbę w różnych nurtach, jak i projekty architektoniczne (w postaci zdjęć i modeli), projekty wnętrz, projekty tkanin, plakaty, sztukę użytkową czy techniczne wynalazki. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Niecodzienne projekty przedmiotów codziennego użytku

Bardzo ciekawe reklamy urządzeń elektrycznych i pierwsze projekty.

Równie ciekawa sekcja dotycząca samochodów, w tym polskiego Fiata.

Nowa jakość architektury

Jedną z najciekawszych dla mnie części wystawy była ta dotycząca architektury oraz prób wykreowania najlepszej przestrzeni życiowej dla człowieka – czy to w projektach budownictwa mieszkalnego czy w większych. Modernizm cenił przede wszystkim funkcjonalność, a później estetykę, jednak i ta estetyka według mnie stała na wysokim poziomie. Była jednak zdecydowanie inna od poprzednich, bez zbędnych dekoracji, za to z naciskiem na proporcje, światło, grę form. I to zdecydowanie widać w tych projektach.

Wnętrzarskie smaczki

Próba znalezienia przestrzeni idealnej dla człowieka dotyczyła także mniejszych skal – jak mieszkanie, pojedyncze pomieszczenie, mebel czy wreszcie przedmioty codziennego użytku. Szukano takich rozwiązań, które jednocześnie były użyteczne, ale bez szkody dla piękna.

Bardzo zainteresowały mnie projekty gotowych wnętrz, promujące nowoczesne rozwiązania.

Poszukiwania mieszkania idealnego

Była też część, którą już widziałam na wystawie Polskie style narodowe 1890 – 1918, czyli o próbach znalezienia najbardziej funkcjonalnego, ekonomicznego i estetycznego typu zabudowy. Choć często te projekty określane były mianem „mieszkania dla rodziny robotniczej” lub domu najmniejszego, nawet w dzisiejszych standardach mogłyby uchodzić za bardzo komfortowe, zwłaszcza porównując z proponowaną nam pato-deweloperką.

Na wystawie znalazłam tez przykład architektury z mojego rodzinnego miasta. Jest to piękna willa modernistyczna, zaprojektowana dla dyrektora Polskich Zakładów Lotniczych pod koniec lat 30. przez Biuro Projektów Polskich Zakładów Lotniczych pod kierunkiem Piotra Czyżewskiego i Wacława Zouzala.

Śmieszne jest to, że mieszkając w Mielcu i przechodząc koło niej codziennie w drodze do szkoły, nie zwracałam na nią zbytniej uwagi, dopiero będąc na studiach zaczęłam się nią interesować i jej nietypową forma. Czasem jednak trudno zauważyć piękno w codziennym otoczeniu, które widzi się od urodzenia. Niestety, kilka lat temu została ona poddana renowacji i według mnie kompletnie zniszczona – przez zbędne dobudowy i paskudną, różową paletę barw. Willa całkowicie straciła swój modernistyczny charakter, wpisując się w ogólnie panujący trend pastelozy… Przykro mi, że to akurat w Mielcu znajduje się taki niechlubny przykład złej renowacji.

Mieszanka styli

Na wystawie znajdziemy przykłady nie tylko stricte wpisujące się w nurt modernizm (jest on tu potraktowany bardziej całościowo), ale także nawiązujące do sztuki ludowej, abstrakcję, elementy art déco, kubizm i inne.

Bardzo spodobały mi się rzeźby Katarzyny Kobro – te kubistyczne przedstawienia postaci oraz bardziej architektoniczne kompozycje.

Nie mogło zabraknąć również projektów kilimów i makatek.

Podsumowując, bardzo zachęcam wybrać się na tę wystawę! Dla mnie była i jest dla ona ogromnym źródłem inspiracji, godzinami mogłabym studiować plany mieszkań, projekty mebli, sztukę użytkową, to zdecydowanie mój konik. Choć wiele z tych rzeczy już widziałam albo ogólnie znałam, byłam pod wrażeniem nowoczesnego (nawet na dzisiejsze standardy) podejścia modernistów do wielu kwestii, o czym mam wrażenie po części zdążyliśmy zapomnieć. A jest z czego się uczyć! Polecam!

Poniżej inne wpisy z cyklu Inspiracje tygodnia:

One thought on “Inspiracja tygodnia – wystawy o designie i sztuce cz. 4

  1. Świetna dawka inspiracji! Właśnie takich postów potrzebowałam podczas remontu, ponieważ nie jestem pewna w jakim stylu chciałabym urządzić moje wnętrza. Wiem tylko, że w sypialni chcę ścianę w odcieniu magenty, ponieważ to bardzo popularny kolor w tym roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.