Przeglądnięte przez
Tag: podróże

Sposoby na przechowywanie pamiątek z podróży

Sposoby na przechowywanie pamiątek z podróży

Wakacyjny sezon urlopowy dobiega końca i w związku z tym przygotowałam dla Was wpis z propozycjami przechowywania pamiątek z wakacyjnych podróży. Czy Was też zawsze w trakcie wyjazdu kusi, aby przywieźć sobie pamiątkę, która przypominałaby wspaniałe chwile spędzone we cudownym miejscu na tak długo wyczekiwanym, zawsze zbyt krótkim urlopie? A jednocześnie boicie się zagracić mieszkanie masą niepotrzebnych drobiazgów, które ciągle trzeba odkurzać? Jakie pamiątki kupować a jakich lepiej unikać? Ileż to razy było tak, że w sklepikach czy na straganach z pamiątkami te wszystkie rzeczy razem wyglądały pięknie i kolorowo, ale przywiezione do domu jakoś straciły swój urok, do niczego nie pasowały lub wyglądały po prostu kiczowato? Spróbuję pomóc Wam rozwiązać te jakże słodkie wakacyjne dylematy i pokazać moje sposoby na to, aby po powrocie z wakacji z uśmiechem i nostalgią powspominać sobie szczęśliwe chwile dzięki dobrze wybranym i wyeksponowanym pamiątkom. A więc jakie pamiątki wybierać? Ja stawiałabym na: – coś konkretnego, unikalnego dla danego miejsca – np. lokalna ceramika, ręcznie tkany kilim itp. – coś użytecznego, co i tak mieliście kupić, np. filiżanki czy wełniany szal – ciekawą pocztówkę, plakat itp. – jest to niedroga pamiątka, którą łatwo wymienić gdy się znudzi; odpowiednio wyeksponowana może być piękną ozdobą wnętrza, nie zabierając wiele miejsca Unikałabym natomiast tandetnych plastikowych lub gipsowych śmieci typu magnesy na lodówkę, figurki, śmieszne gadżety oraz wszelkich części garderoby z napisem „I love…miejsce, w którym aktualnie jesteście”. Czy naprawdę ktoś to potem nosi?

A oto moje pomysły na przechowywanie pamiątek:

1. Album. Taki, w którym oprócz zdjęć z wakacji wkleicie bilety z muzeów, mapki, ulotki z miejsc, które zwiedziliście. Razem ze zdjęciami stworzą pełną historie Waszego wyjazdu.

01 przechowywanie pamiątek album zdjęcia diy

www.gossamerblue.com

02 przechowywanie pamiątek album zdjęcia diy

elizabethkartchner.com

[expand title=”Czytaj dalej…” trigpos=”below” swaptitle=”Zwiń”]
2. Duży wazon (ew. słoik). Jeśli posiadacie naturę „zbieracza” i dużo drobiazgów, i macie dosyć ich odkurzania, włóżcie je do dużego wazonu! Możecie je ułożyć tematycznie, kolorystycznie, stworzyć określoną kompozycje lub po prostu wrzucić. Stworzycie niebanalną ozdobę i jednocześnie zaoszczędzicie czas na sprzątanie.

03 przechowywanie pamiątek znad morza wazon diy

deccoria.pl

04 przechowywanie pamiątek wazon korki do wina diy

www.thisbatteredsuitcase.com

05 przechowywanie pamiątek słoki wazony diy

pinterest.com

3. Tablica. Może to być tablica korkowa, magnetyczna, ozdobna kratka lub deska obleczona materiałem. Możecie na niej zawiesić lub przypiąć spinaczami wszelkie pamiątki związane z miejscami, które ostatnio zwiedziliście lub wydarzeniami, w których uczestniczyliście. Ile razy spojrzysz w jej stronę, będzie Wam przypominać przyjemne chwile.

06 przechowywanie pamiątek tablica korkowa kartki pocztowe diy

dom.siostraania.pl

07 przechowywanie pamiątek ramka spinacze kartki pocztowe diy

sunnyharmony.blogspot.com

08 przechowywanie pamiątek kratka inspiracji kartki pocztowe diy

www.conchitahome.pl

09 przechowywanie pamiątek tablica kartki pocztowe diy

www.babskiebielsko.pl

4. Kompozycja na ścianie. Możecie ją stworzyć z kilku pocztówek, plakatów lub ozdobnych talerzy z miejsc, które zwiedziliście.

10 przechowywanie pamiątek kompozycja obrazki zdjęcia plakaty kartki pocztowe diy

postcardsfromrachel.com

11 przechowywanie pamiątek kompozycja obrazki zdjęcia plakaty kartki pocztowe diy

ladnydom.pl

12 przechowywanie pamiątek kompozycja obrazki zdjęcia plakaty kartki pocztowe diy

www.adamantwanderer.com

13 przechowywanie pamiątek kompozycja obrazki zdjęcia plakaty kartki pocztowe diy

www.pinterest.com

14 przechowywanie pamiątek mój sposób kolaż kompozycja obrazki zdjęcia plakaty kartki pocztowe talerze płytki ceramiczne na ścianie diy

A jakie są Wasze sposoby na przechowywanie pamiątek?
[/expand]

W poszukiwaniu miejsc z duszą… Osiedle Nikiszowiec w Katowicach

W poszukiwaniu miejsc z duszą… Osiedle Nikiszowiec w Katowicach

1

W ubiegły weekend miałam okazję zobaczyć słynne osiedle Nikiszowiec w Katowicach. Jest to osiedle zaprojektowane na pocz. XX w. przez Georga i Emila Zillmanów dla robotników pracujących w kopalni „Giesche” i ich rodzin, składające się z około 1000 mieszkań o łącznej powierzchni 200 000m2. Muszę przyznać, że miejsce to zrobiło na mnie ogromne wrażenie.

[expand title=”Czytaj dalej…” trigpos=”below” swaptitle=”Zwiń”]
2

3

 

Całe założenie o układzie amfiteatralnym składa się z kwartałów zabudowy o nieregularnych kształtach. Nie są to jednak ciasne kamieniczki o małym dziedzińcu, jakie mogą przychodzić nam na myśl o takim układzie. Wewnątrz każdego kwartału znajduje się duże zielone podwórze, na którym stały kiedyś chlewiki, komórki, piec do wypalania chleba. Obecnie służy mieszkańcom jako mini park, plac zabaw, częściowo parking. Takie rozwiązanie powoduje, że mieszkańcy poszczególnego kwartału tworzą swoją własna małą społeczność, z pewnością się znają i są w stanie rozpoznać „nieproszonego” gościa. Dzieci mogą bez obaw o jeżdżące samochody bawić się, będąc pod okiem rodziców, starsi natomiast mogą wygrzać się na słońcu na ławce wśród zieleni lub oddać się swojemu ulubionemu zajęciu, jakim jest tzw. monitoring osiedlowy (co na pewno wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa na osiedlu 😉 ). Podsumowując, mamy tu zalety współczesnego osiedla zamkniętego, przy jednoczesnym nie odcinaniu się od zewnętrza i nie zamykaniu na nie. Może to właśnie jest przepis na udane współczesne osiedla mieszkaniowe?
4

To, co najbardziej mnie urzekło to żywe przestronne zielone podwórza.

5

Jeśli chodzi o zewnętrze kwartałów, to są to dość wąskie uliczki z zabudowaniami po obu stronach, w niektórych miejscach zakończone nadwieszeniami łączącymi dwa bloki. Według mnie, właśnie one są jedynym minusem osiedla. Mimo zastosowanych ciekawych zdobień, urozmaiceń i wysunięć na elewacjach (choć kwartały są podobne to każdy jest tak naprawdę inny właśnie przez te zdobienia) oraz pomalowaniu ościeży ścian na żywy czerwony kolor, uliczki sprawiają dość upiorne wrażenie. Może sytuację poprawiłoby, gdyby ulice były nieco szersze (i wpuszczały więcej światła), cegła miała jaśniejszy kolor (np. po odczyszczeniu) i było na nich więcej zieleni?

7

Wnętrze ulicy i nadwieszenie na końcu.

6
8

Detale – balkony, wysunięcia i charakterystyczne czerwone obramowania (nawet kolor kwiatów i witryn sklepowych nawiązuje do obramować okien)

10
11
12

 

 

Do innych godnych uwagi cech Nikiszowca należy z pewnością samowystarczalność. Założenie wyposażone jest we wszelkie niezbędne usługi jak kościół, szkoła, dom noclegowy, łaźnie dla robotników, budynek administracyjny, cechownia, gospoda, policja, pralnia, sklepy czy park ludowy. Pozytywne wrażenie robi także skala, zarówno całości założenia jak i pod względem wysokości budynków (każdy blok ma trzy kondygnacje – łącznie 9 bloków – nazywanych tam familoki). Kolejną mocną stroną są proporcje pomiędzy zabudową, zielenią i częścią utwardzoną. Warto wspomnieć również o wielkości samych mieszkań – ok. 63m2 każde (zazwyczaj kuchnia + 2 pokoje), która to nawet w dzisiejszych czasach oznacza już całkiem przyzwoity metraż. A były to mieszkania robotnicze! Skoro po 100 latach projektuje się klitki, zwane mieszkaniami, o powierzchni 30, 40, 50 m2, można się zastanawiać, w jakim kierunku to wszystko zmierza…

 

 

13

 

 

14
9

Żałuję, że nie ma dostępnego choć jednego z mieszkań do zwiedzania…

[/expand]