Projekt i wykonanie łazienki / Projekt mieszkania w Krakowie cz. 2

Projekt i wykonanie łazienki / Projekt mieszkania w Krakowie cz. 2

Dzień dobry! Czy czujecie już pierwsze powiewy jesieni? Ja zdecydowanie tak i choć w ciągu dnia staram się jeszcze jak najbardziej wykorzystać ciepłe i słoneczne dni to wieczorami mam ochotę nadać więcej przytulności moim wnętrzom i zaszyć się w nich.

Dzisiaj jednak nie o tym. Chciałabym przedstawić Wam mój projekt i realizację łazienki w mieszkaniu w Krakowie, o którym pisałam już wcześniej na blogu. Być może będzie dla Was inspiracją, jeśli planujecie zmiany w swoich wnętrzach. Zapraszam!

Zacznijmy od samych przyjemności, czyli tego, co nadaje każdemu wnętrzu charakteru. Są to dodatki. W projektowanej przeze mnie łazience pojawił się głęboki, ciemno turkusowy kolor na ścianach, co przełamało monochromatyczny wystrój pomieszczenia, nadając mu nieco klimatu glamour. Chcąc wzmocnić ten efekt, postawiłam na kilka akcentów w kolorze miedzianym, genialnie korespondującym z turkusem. Już na etapie projektu wiedziałam, że kolorowa ściana nad WC i pralką to idealnie miejsce na wyeksponowanie pięknych grafik. Chciałam, aby to pomieszczenie było nie tylko funkcjonalne, ale też, aby po prostu przyjemnie się w nim przebywało. W dodatku to właśnie ta ściana jest najbardziej widoczna, gdy siedzi się w wannie i relaksuje. A więc niezwykle ważne było dobranie tego, co na niej zawiśnie. W tym czasie skontaktowała się ze mną firma Poster Store z propozycją wybrania kilku swoich produktów i zaprezentowania ich na blogu. Przeglądając ich ofertę, od razu wpadły mi w oko geometryczne plakaty, które idealnie współgrałyby z wystrojem łazienki – zarówno pod względem ciemno turkusowej kolorystyki, jak i geometrycznych form. Dodatkowo, okazało się, że istnieje możliwość dobrania metalowych ramek w kolorze miedzianym, który jest jednym z motywów przewodnich dodatków w łazience a nie tak łatwo dostać ramki właśnie w tym kolorze, które nie będą wyglądały tandetnie. Jak już zapewne wiecie z wpisu na temat metamorfozy pokoju do pracy, gdzie również w wystroju wnętrza wykorzystałam abstrakcyjne obrazy od Poster Store, jestem bardzo zadowolona z jakości samych grafik jak i ramek. Tamte były bardziej w stylu skandynawskim i w stonowanych kolorach, te są zdecydowanie mocniejsze w wyrazie i bardziej w stylu glamour, ale takim unowocześnionym. Jedyne, czego żałuję to, że nie wzięłam ich w większym rozmiarze – pusta płaszczyzna ściany zdecydowanie na to pozwalała.

Pod plakatami została zaprojektowana specjalna półka na wyeksponowanie świec zapachowych czy ozdobnych butelek kosmetyków, które razem z obrazami stworzą w łazience atmosferę relaksu i szykowności, dodatkowo pięknie odbijając się w lustrze naprzeciwko.

Mam nadzieję, że mogliście poczuć nieco klimatu łazienki. Teraz pora na konkrety. Zaprojektowana przeze mnie łazienka ma powierzchnię 5,05 m2, a więc jest dosyć spora jak na łazienkę w 50-metrowym mieszkaniu. Jej pierwotny układ zaproponowany przez dewelopera był bardzo zbliżony do obecnego z jednym wyjątkiem – miejsce na pralkę znajdowało się przy drzwiach po prawej stronie od nich, co pozwalało na montaż jedynie płytkiej pralki (gł. 45 cm). Ze względu na to, iż właściciel planował zakup pralko-suszarki (a nie było na nią miejsca poza łazienką), podpięcie do pralki i WC musiało zostać przeniesione tak, aby mogła ona się zmieścić na przeciwległej ścianie (od miejsca pierwotnego). Ten układ pozwolił na umieszczenie standardowych wymiarów pralko-suszarki (czyli o gł. 60 cm). Jeśli planujemy zmiany układu w łazience, takie rzeczy warto ustalić z wykonawcami na samym początku, aby móc rozplanować przesunięcia instalacji.

Zdołałam również przekonać właściciela mieszkania do zamontowania wanny z natryskiem zamiast samego natrysku, gdyż po pierwsze — wymiar i układ pomieszczenia na to pozwalały (a nie jest to częste zjawisko w obecnych realiach mieszkaniowych), po drugie – jest to bardziej praktyczne i przyszłościowe rozwiązanie (w wannie można umyć wygodniej włosy, wykąpać dziecko, przeprać coś ręcznie itp.). Mogę Wam zdradzić, że właściciel jest z tego rozwiązania bardzo zadowolony – jak sam przyznał, sam nie wiedział, że jest takim fanem długich kąpieli 😉 Zwłaszcza z widokiem na eleganckie, geometryczne grafiki, o których wspominałam na początku. Zdecydowaliśmy się na wannę o dł. 160 cm i prostokątnych kształtach. Przy wyborze wanny braliśmy pod uwagę to, aby było wystarczająco dużo miejsca do stania, gdy bierze się prysznic (wanny zaokrąglone mają zazwyczaj mniej miejsca) oraz, aby podczas kąpieli nie zużywać niepotrzebnie zbyt dużej ilości wody (dlatego nie wzięliśmy dłuższej wanny). Wybór okazał się trafiony. Do wanny o nowoczesnej formie dobraliśmy miskę toaletową podwieszaną i minimalistyczną umywalkę nablatową. Całość uzupełniają piękne, czarne, matowe baterie podtynkowe i czarny przycisk do WC. Tak, jak wspomniałam w poprzednim wpisie o tym mieszkaniu, elementy stałe wnętrza (jak stelaż do WC, baterie podtynkowe) staraliśmy się dobrać niekoniecznie z najniższej półki cenowej, aby zminimalizować ryzyko awarii i konieczności remontu.

Udało się za to zaoszczędzić nieco na płytkach, bo wybrane przez nas modele kosztowały niecałe 60zł/m2. Dzięki starannemu ułożeniu i wykończeniu kafelki sprawiają wrażenie dużo droższych niż są w rzeczywistości. Wybierając je, braliśmy pod uwagę kilka aspektów – miały być na tyle klasyczne i uniwersalne, aby nie znudziły się po roku czy dwóch, miały być jasne (bo łazienka jest bez okien, a wiedziałam, że na części ścian pojawi się mocny kolor) i miały się dać łatwo czyścić. Ważna też była cena. Tak więc padło na klasyczne, kwadratowe płytki w kolorze złamanej bieli układane na ścianach w cegiełkę (o różnych sposobach układania kwadratowych płytek pisałam tutaj) i płytki we wzory geometryczne w odcieniach szarości na podłodze z tej samej serii. Aby podkreślić wzór i dla wygody użytkowania dobrałam kontrastową, ciemnoszarą fugę (o tym, dlaczego warto zdecydować się na białe płytki z ciemną fugą w mieszkaniu na wynajem i o innych trikach łazienkowych możecie przeczytać tutaj). Nad wanną płytki zostały zaprojektowane do sufitu, gdyż tam ściany są najbardziej narażone na chlapanie. Na reszcie ścian sięgają one jedynie wysokości stelażu do WC i wykończone są listewką pomalowaną wodoodporną farbą na czarny mat. Pozwoliło to na uniknięcie efektu „rzeźni”, który mogły powodować białe płytki sięgające sufitu w całym pomieszczeniu.

Udało się również wprowadzić trochę koloru na ścianach, dzięki czemu łazienka stała się bardziej pokojem, a nie tylko pomieszczeniem sanitarnym. Sprawia też wrażenie bardziej eleganckiej. Ciemno turkusowy kolor został wybrany przez właściciela mieszkania, dzięki czemu łazienka wzbogaciła się o pierwiastek indywidualności, co zawsze wychodzi na plus.

Aby utrzymać tworzący się powoli elegancki, ale też nowoczesny klimat łazienki, w reszcie wystroju wnętrza postawiliśmy na biel, czerń i akcenty w kolorze miedzi. Meble łazienkowe były zaprojektowane przeze mnie na wymiar i wykonane przez stolarza. Stanowi je półka wykonana z blatu nad stelażem do WC i pralką oddzielająca powierzchnię płytek od kolorowej farby i dająca miejsce na wyeksponowanie łazienkowych bibelotów oraz długa szafka pod umywalką. Szafka składa się z trzech części – główną i środkową tworzą głębokie, pojemne szuflady a boczne części to z jednej strony płytka szafka na środki czystości a z drugiej sam blat z miejscem na kosze do prania pod nim. Fronty szafek są białe z delikatną ramką dookoła i nowoczesnymi uchwytami w kolorze miedzi. Blaty mają wzór czarnego marmuru i pięknie kontrastują z bielą szafek i płytek.

Oprócz baterii czarna jest również ramka szyby nawannowej oraz wszystkie uchwyty, kontakty, rama lustra i oprawy lamp. Dzięki temu wnętrze jest spójne, a że postawiliśmy na bardzo minimalistyczne formy dodatków – również bardzo nowoczesne. Jak już wspomniałam, w dodatkach przewija się też kolor miedziany – pojawia się na uchwytach szafek, w części oprawy lampy nad lustrem oraz na idealnie dobranych do łazienki grafikach i ich ramkach, które stanowią w niej wisienkę na torcie.

Jak Wam się podoba projekt łazienki? Przed nami jeszcze odsłona kolejnych pomieszczeń w tym projekcie. Zapraszam do śledzenia i do następnego!

14 wypowiedzi na temat “Projekt i wykonanie łazienki / Projekt mieszkania w Krakowie cz. 2

  1. My mamy gotowe kupowane meble powiem Ci, że całkiem nieźłe, nawet lepiej niż bym sie po nich spodziewał biorąc pod uwagę ich cenę – natrafiliśmy na promocję, tak wieć kupiliśmy 30% taniej od ceny katalogowej, a byłą to jedna z tańszych serii – nie dam jednak zdjęćia, bo aktualnie już nie ma tej serii w markecie, jak przeglądam sobie ich aktualną gazetkę. Prowadnice dobre, szafki po 3 latach nadal białe, nic nie zżółkło, poza tym szafka ma z jednej strony kontakt z wodą, może nie bezpośredni ale jest bo stoi przy wannie. Nic nie napuchło. Nie planuję na razie wymieniać.

  2. Bardzo ładnie i stylowo zaprojektowana łazienka, aż sama bym taką chciała! Swoją drogą niedawno kupiłam identyczną pralkę i w najbliższym czasie będę musiała ją zamontować. Muszę poczytać o tym w jaki sposób o nią dbać, aby mogła mi służyć jak najdłużej.

  3. Łazienka ciekawa, wiele kontrastowych kolorow, ale wszystko do siebie pasuje. Mam podobne kolory w łazience, z tym, ze pomalowałam ściany na jaśniejszy niebieski ( łazienka jest małą tak wieć postanowiłam zrezygnować z ciemniejszych kolorów, za wyjątkiem czarnych akcentów).

  4. Ale to wszystko fajnie wygląda. Sama mam obecnie w łązience białe płytki, białe ściany, I sama łazienka wydaje mi się dość nijaka…. Zastanawiałam się nad zamówieniem do niej nowych dodatków.Ale pewnie na wzorów powyższego projektu pomaluję ściany na inny, bardziej intensywny kolor. Zastanawiam się nad powyższym – jaki to kolor swoja drogą? Granatowy? Ciemnozielony? Szary? A możę miks tych wszystkich odcieni? Jedyne co do mnie tutaj nie przemawia to szafka łazienkowaa, wydaje mi się zbyt staroświecka na cała łazienkę. i nie jest zbyt praktyczna (wydaje mi się, ze nie jest pojemna).

    1. Cała szafka łazienkowa (szafka i szuflady) może nie wygląda, ale jest bardzo pojemna! Mieści wszystkie kosmetyki, chemie domową itp. Kolor ścian to taki ciemny turkus, pomieszanie zielonego z niebieskim ale w ciemniejszym odcieniu.

  5. Jestem ciekawa jak sie spisze czarny blat.

    Kamien z wody i slady po mydle czy pascie do zebow raczej beda mocno widoczne na nim.

    Generalnie kazdy mokry slad po wyschnieciu.

    1. Blat jest we wzór marmuru – plamy z wody czy mydła nie są na szczęście zbyt widoczne na marmurkowych żyłkach 😉

  6. Piękna, minimalistyczna łazienka. Stylowe i modne kolory – wszystko ładnie przemyślane! Właśnie takich inspiracji szukałam, mam nadzieję, że moja aranżacja będzie równie udana!

    1. Dziękuję! Zgadzam się całkowicie z tym podejściem co do traktowania łazienek jako pełnoprawnych pomieszczeń mieszkalnych, a nie tylko o funkcjach sanitarnych…

    1. Dziękuję! Właśnie o taki efekt między innymi nam chodziło – przełamanie stereotypu neutralnych łazienek 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.