Przeglądnięte przez
Tag: wabi-sabi

Styl wabi-sabi – bunt wobec doskonałości

Styl wabi-sabi – bunt wobec doskonałości

W dzisiejszym wpisie poruszony zostanie temat stylu czy raczej idei wabi-sabi. O pojawieniu się stylu wabi-sabi we wnętrzach mogliście co nieco poczytać tutaj, natomiast dzisiaj z powodu rosnącej jego popularności temat ten zostanie rozwinięty. Zapraszam Was do lektury świetnie przygotowanego i wyczerpującego temat tekstu autorstwa Oli – redaktorki bloga Fixly i miłośniczki aranżacji wnętrz.

Trendy aranżacyjne są płynne i dość szybko się zmieniają, dlatego projektując salon albo cały dom, często zastanawiamy się, w jaki sposób połączyć ponadczasową estetykę z obowiązującą modą. Ciekawym spojrzeniem na kwestię urządzania może być więc styl wabi-sabi, który choć w skrajnym rozumieniu może przyprawiać o dreszcze, w rzeczywistości jest wołaniem naturalności i autentyczności.

[expand title=”Czytaj dalej…” trigpos=”below” swaptitle=”Zwiń”]

Krótka historia wabi-sabi

Wabi- sabi wywodzi się buddyjskiej nauki sanboin, którą charakteryzują trzy główne wyznaczniki: samotność, surowość i przemijalność. To właśnie sprawiło, że początkowo filozofia nie miała pozytywnego wydźwięku, a wszystko zaczęło się zmieniać w XIV w. naszej ery. Dziś wabi i sabi mają zupełnie inne znaczenia niż kiedyś i jest to odpowiednio rustykalna prostota i świeżość oraz piękno starego przedmiotu. Wabi-sabi kojarzy się więc z minimalizmem, który dla Japończyków jest świadomym wyborem w każdym aspekcie życia i jest nierozerwalnie związany z buddyzmem Zen. W wabi-sabi liczy się przede wszystkim odbieranie rzeczy takimi, jakie są.

Niedokończone, zniszczone i stare – piękno według wabi-sabi

Ogrom stylistyk, a szczególnie tych doskonałych, od tzw. “linijki”, gdzie wszystko ma swoje miejsce i jest dokładnie przemyślane, coraz częściej wywołuje u nas wrażenie braku autentyczności i sztuczności. Nic więc dziwnego, że wraz z pojawieniem się trendu rodem z Dalekiego Wschodu, wielu z nas poczuło ulgę i inspirację do urządzenia wg własnych zasad.

Styl wabi-sabi , który tak mocno podbił świat aranżacji wnętrz, polega na dostrzeganiu piękna w niedoskonałości, starych przedmiotach użytkowych oraz naturalności. Lekko pożółkłe i odklejające się tapety, zniszczony fotel, odpadający tynk, niedokończona ściana lub betonowa podłoga – to właśnie motyw przewodni nowego trendu. Celem jest podkreślenie autentyczności, upływu czasu oraz zmian, jakie zachodzą w naszych domach.

Wabi-sabi może budzić skrajne uczucia. Z jednej strony doceniamy jego naturalne podejście do kwestii aranżacji wnętrz, zaś z drugiej – niektóre zdjęcia katalogowe mogą się wydać przesadą, która namawia do celowego niszczenia domu. Jednak zawsze należy pamiętać o tym, że style aranżacyjne mają charakter poglądowy, dlatego ich zadaniem jest inspirowanie do tworzenia ciekawych koncepcji, jakie wyrażą nasze przekonania, nie zaś kopiowania w formie 1 do 1. Styl wabi-sabi nie wymusza więc od nas zrywania tynku, ale uczy nowego spojrzenia na rzeczy stare, które zwykle wyrzucamy z powodu odpryśniętej farby lub zarysowań. Kwintesencją tego nurtu jest więc szacunek do starych rzeczy, posiadających własną, bogatą historię, aniżeli bezmyślne kupowanie nowych.

Oprócz formy, wabi-sabi jest również pewnego rodzaju protestem wobec priorytetów i przekonań dzisiejszego świata, w którym wszystko wydaje się być doskonałe i pozbawione skaz, zaś największą wartość mają wyłącznie rzeczy nowe. Niedoskonałości, obecne zarówno w przedmiotach użytkowych, jak również w naszym życiu, według japońskiej filozofii są piękne, bo autentyczne.

Styl wabi-sabi w praktyce, czyli o materiałach, fakturach i kolorach

Skoro już wiemy, na czym właściwie opiera się styl wabi-sabi, warto podkreślić znaczenie kolorów, faktur oraz materiałów we wnętrzach. W nowym trendzie przeważa natura, dlatego opiera się na produktach, które niegdyś (z powodu słabo rozwiniętej technologii przemysłowej) towarzyszyły ludziom na każdym kroku i były niezwykle cenione ze względu na swoją wytrzymałość oraz jakość wykonania.

Materiały, które idealnie wpisują się w wabi-sabi to przede wszystkim lniane obrusy i zasłony, dziergane tkaniny, wełniane koce i bawełniane dodatki. Warto również pamiętać o rzeczach wykonanych ręcznie, czyli np. plecionych dywanach i chodniczkach. Co istotne, ich stan wizualny nie jest najważniejszy, dlatego delikatne przetarcia oraz zniszczenia, dodatkowo potęgują charakter wnętrza stworzonego w stylu japońskiej sztuki. Dla tych, którzy chcą urządzić mieszkanie wg zasad wabi-sabi z pewnością okażą się pomocne popularne second handy, czyli sklepy z odzieżą używaną lub komisy, gdzie bardzo często można znaleźć dodatki aranżacyjne i użytkowe.

Do faktur, które obowiązują we wnętrzach wabi-sabi z pewnością można zaliczyć chropowate i nieregularne w dotyku powierzchnie. Idealna gładkość, która odbija światło tworząc wrażenie nowości i dobrego stanu, może zakłócić charakter wnętrza z elementami vintage. Ceglane ściany, porowaty beton architektoniczny, drewno oraz kamień są nie tylko aranżacyjnym hitem ze względu na swoje cechy wizualne, ale pojawiają się również w przypadku aranżacji industrialnych lub rustykalnych, które zajmują wysokie miejsce na liście najchętniej stosowanej stylistyki wnętrzarskiej. Nieregularne powierzchnie odbijają promienie słoneczne w różnych stopniach intensywności, dlatego dodatkowo tworzą ciekawy efekt gry świateł i cieni, który nadaje pomieszczeniu specyficznego klimatu.

Kolory we wnętrzach to przede wszystkim barwy stonowane, tj. szary, pudrowy róż, przetarty błękit, brąz i beż. Istotne są również odcienie naturalne, czyli np. niemalowanego drewna oraz naznaczone upływem czasu, np. brudna zieleń. Chcąc urządzić mieszkanie w stylu wabi-sabi powinniśmy unikać jaskrawych i czystych kolorów na rzecz lekko zmatowiałych i niejednolitych.

Aranżacja w stylu wabi-sabi

Oprócz tkanin, faktur i kolorów, równie istotne są dodatki, które nadadzą całości odpowiedniego klimatu:

● ceramika – chcąc urządzić dom w stylu wabi-sabi warto postawić na starą, ręcznie malowaną ceramikę. Wazony, nawet lekko popękane lub uszczerbione, podkreślą charakter wnętrza i nadadzą mu niepowtarzalnego klimatu przywołującego na myśl upływ czasu;

● stare meble – choć kojarzą się z wysoką jakością, ręczną robotą oraz dokładnością, wciąż są traktowane jako rzeczy nadające się wyłącznie do wyrzucenia. Jeśli nie posiadamy wiekowego krzesła lub stołu, na którym wyraźnie widać znak czasu, warto regularnie odwiedzać komis i zwracać uwagę na lokalne wystawki w poszukiwaniu np. starych taboretów lub fotela bujanego;

● żywe rośliny – wrażenia naturalności dodadzą również zielone rośliny doniczkowe, a szczególnie zioła, które są nie tylko bardzo dekoracyjne, ale również praktyczne podczas przygotowywania posiłków. Użyteczność, wg japońskiego spojrzenia na aranżację, jest na pierwszym miejscu, dlatego urządzając dom, warto kierować się ich przeznaczeniem.

Jeśli wabi-sabi jest stylem, który odpowiada naszym przekonaniom i chcemy zastosować go u siebie, warto pamiętać, aby urządzić mieszkanie zgodne nie z estetyką katalogową, ale ideologią naturalności i własnymi przekonaniami. Mieszkanie musi być funkcjonalne, dlatego zbyt dosłowne odczytywanie intencji japońskiego stylu, może dość szybko nas rozczarować.

W wabi-sabi nie chodzi o to, aby dom zamienić na ruinę, ale nauczyć się, że rzeczy i gadżety jakie posiadamy, nie definiują tego, kim jesteśmy. Jeśli aranżujemy wnętrze w sprzeczności ze swoimi odczuciami, wówczas złamiemy pierwszą i podstawową zasadę, czyli autentyczność.

Co Wy sądzicie o wabi-sabi? Czy przekonuje Was ta idea i wprowadzilibyście ją do Waszych wnętrz? A może wcielacie ją już od dawna?

[/expand]

11 najciekawszych trendów wnętrzarskich 2018 roku

11 najciekawszych trendów wnętrzarskich 2018 roku

Nastanie Nowego Roku zawsze wiąże się z postanowieniami i zmianami. Jeśli i Wy planujecie zmiany w swoich czterech ścianach, z pewnością przyda Wam się przegląd najciekawszych trendów wnętrzarskich 2018 roku. Jak zwykle, część trendów jest powtórzeniem tych z zeszłych lat, część z nich dopiero dojrzewa, a część jest zapowiedzią tego, co będzie modne w latach kolejnych. Na szczęście, we wnętrzach granice są płynne, trendy nie trwają tylko jeden sezon więc nie musimy co roku remontować naszych domów 😉 Jeśli jednak lubicie częste zmiany, warto być na bieżąco. Zapraszam!

[expand title=”Czytaj dalej…” trigpos=”below” swaptitle=”Zwiń”]

Pinterest

1. Industrialnie i rustykalnie.

behance.net

Przemysłowe i rustykalne trendy w aranżacji wnętrz w 2018 będą cieszyć się jeszcze wielką popularnością niż dotychczas. Trend industrialny pojawił się na początku lat siedemdziesiątych, kiedy stare fabryki, magazyny i młyny były zamykane i przekształcane w przestrzenie mieszkalne. Nowi mieszkańcy decydowali się nie ukrywać starych mechanizmów przemysłowych i odsłoniętych murów, nie zakrywać betonowych posadzek. Zamiast przerabiać i dekorować, podkreślali nietypowy charakter swoich mieszkań. Przemysłowy trend w aranżacji wnętrz polega na tym, aby dumnie pokazywać te części swojego domu, które większość ludzi zwykle stara się ukryć. Jeśli podoba Wam się ten trend, warto przyjrzeć się budynkom, które mają historyczną (zwłaszcza przemysłową) przeszłość lub wyglądają na zaniedbane. To pozwoli Wam odkryć nowe możliwości, ponieważ każde wnętrze tego rodzaju jest unikatowe i posiada swoje własne cechy szczególne. Rustykalne wnętrza charakteryzują się kolorystyką w odcieniach ziemi i atmosferą niczym ze starego lasu. Rustykalne wnętrza przypominają przemysłową architekturę w tym, że szczycą się częścią domu, którą większość ludzi starałoby się ukryć. Jednak na tym podobieństwa się kończą. Rustic ma bardziej kobiecy charakter w porównaniu z wnętrzami i meblami przemysłowymi, które są zazwyczaj bardziej męskie, ze względu na materiały w nich używane. Ciemne metale, nieobrobione, surowe drewno i ciężki, przemysłowy sprzęt są niezwykle powszechne w industrialnych wnętrzach. Wnętrza w stylu rustykalnym są natomiast bardziej nieformalne, a przedmioty w nich znajdujące się często wyglądają bardziej na robione ręcznie niż maszynowo.

Design-Build-Ideas

2. Kolorowe Kuchnie.

durafizz

Kolorowe kuchnie to trend, który od kilku sezonów pojawia się coraz częściej. W tym jednak sezonie kolor wypiera biel bardziej nachalnie, choć ta zawsze będzie dobrym, klasycznym wyborem jeśli chodzi o kuchenne meble. Do łask wracają kuchnie drewniane w naturalnym kolorze drewna, a także malowane np. na granatowy, rudy, morski. Tym razem jednak stawiamy na naturalność. Słoje drewna na szafkach, nawet jeśli pomalowane, powinny być widoczne a drewno matowe. Dlatego, jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami starych, drewnianych mebli kuchennych, np. zalakierowanych, bierzcie się za ich zeskrobywanie i delikatne zabejcowanie. Jeśli nie, pozostaje Wam wymiana frontów kuchennych lub wprowadzenie koloru w postaci akcentów. W tak mocnych kolorach dobrze czują się kuchnie klasyczne i vintage. Idealnie będą do nich pasowały mosiężne uchwyty oraz drewniane lub kamienne blaty, a jeśli chodzi o pas między dolnymi a górnymi szafkami – klasyczne kafelki.

3. Korek.

ourmenu.dk

Korek we wnętrzach to trend, który rozpoczął się już w 2016 roku, teraz jednak nastąpił dla niego moment kulminacyjny. Coraz częściej widoczne są ściany i dodatki z korka. Korek na ścianie może być świetnym miejscem do zbierania inspiracji czy zdjęć. Ponadto, pomaga stworzyć ciepły, przytulny klimat we wnętrzu. Ma też inną ciekawą właściwość – tłumi hałasy. Korkowe dodatki możemy spotkać w wielu sklepach, nie tylko jako podkładki pod kubki, ale także blaty stolików czy siedziska krzeseł.

4. Podłogi (i nie tylko) z lastriko.

decomankak

Posadzki z lastriko, pierwotnie jako budżetowy sposób na wykończenie posadzek z lat siedemdziesiątych, wydają się być na nowej fali popularności w 2018 roku. Powrót tego materiału po raz pierwszy można było zauważyć w 2016 roku. Do niedawna młodsze pokolenia znały ten typ podłóg ze szkół, budynków publicznych i przestarzałych biur – ale raczej nie z domów prywatnych (ewentualnie na klatkach schodowych). Dzisiaj, ten praktyczny i niedrogi materiał, stosuje się również we wnętrzach domów i mieszkań w postaci ciekawych posadzek, blatów kuchennych, blatów stołów i stolików, parapetów a nawet kafelków. Ja jestem wielką fanką lastriko a Wy?

5. Kolory kamieni szlachetnych.

thedecojournal.com

We wnętrzarskich trendach już od jakiegoś czasu można zauważyć wielki powrót kolorów. W tym roku skupimy się jednak na tych mocnych i ciemnych odcieniach – niczym zaczerpniętych z oczek kamieni zatopionych w biżuteryjne oprawy. Instytut Pantone niedawno ogłosił Ultra Violet swoim kolorem roku, a szmaragdowa czy butelkowa zieleń już od jakiegoś roku widoczna jest we wnętrzach. Oba te odcienie mają tę cechę wspólną, że są niezwykle ożywcze. Odcienie takie jak mocny fiolet, ciemna zieleń, rubinowa czerwień czy kobalt sprawdzą się nie tylko na ścianach ale także na meblach – np. tapicerowanych a szczególnie aksamitnych, o czym pisałam tu (link) i tu (link). Jeśli boicie się tak odważnych zmian, postawcie na dodatki – aksamitne poduszki, zasłony czy przejrzyste wazony i butelki.

6. Mosiądz.

decorpad.com

Niezależnie od tego, czy go kochacie, czy go nienawidzicie, trend związany z mosiądzem powraca i jest silniejszy niż w latach poprzednich. Starzejące się, złote dodatki zdobią szafki kuchenne i meble do salonu, występują w podstawach lamp, bateriach sanitarnych a także na urządzeniach inspirowanych stylem vintage.

7. Naturalne akcenty.

newdarlings.com

Kolejny rok pod znakiem naturalnych materiałów we wnętrzach. I dobrze! Mam nadzieję, że plastik i inne sztuczne tworzywa udające naturalne już nigdy nie wrócą do łask. Tak więc pora zaopatrzyć się w lnianą pościel i zasłony, blaty z plastrów drewna, skórzane uchwyty czy wełniane dywany.

8. Zaskakujący kamień.

coco-lapine-design

Tym razem wcale nie biały marmur z Carrary. W tym roku, po raz pierwszy od dawna pojawiają się takie kolory marmuru jak szary i zielony. Trend ten obejmuje także inne rodzaje kamienia. Wszystkie wysokiej jakości materiały, w tym marmur, onyks, agat i alabaster, zyskują na popularności. Te piękne, naturalne kamienie dodają wnętrzu szlachetności, ponadto są trwałe, ponadczasowe (jeśli można tak w ogóle mówić o trendach…), a jednocześnie bardzo nowoczesne i świeże.

9. Odważne nadruki kwiatowe.

decorpad.com

Przeskalowane kwiaty na ciemnym tle to powoli wyłaniający się nowy trend. Spotkać go można chociażby na tapetach, zasłonach czy pościeli. Ten trend jest zresztą widoczny również w modzie odzieżowej. Jeśli nie jesteście jego fanami, zawsze możecie postawić na klasyczne, kwieciste wzory lub wybrać te łagodniejsze, na neutralnym, jasnym tle. Takie zestawienia zawsze są modne, ponadto dodają wnętrzu świeżości.

10. Wyeksponowane szafy.

Pinterest

Wyeksponowanie mebli do przechowywania we wnętrzach będzie rosnącą tendencją w 2018 r. Mija już czas na minimalistyczne wnętrza z poukrywanymi rzeczy a nawet samymi meblami do przechowywania (np. szafy wnękowe). Jeśli posiadacie piękną, starą szafę, komodę w stylu vintage czy rustykalny kredens – nadszedł czas na ich wyeksponowanie.

11. Wabi-sabi.

Pinterest

Eleganckie, minimalistyczne wnętrza mogą dobrze wychodzić na zdjęciach, ale jednocześnie mogą też być uciążliwe w prawdziwym życiu. W końcu bałagan jest nieodłączną częścią codziennego życia, a nasze domy powinny zapraszać i zachęcać do relaksu, a nie napawać obawą na myśl o zabrudzeniu. Jeśli nigdy nie byliście fanami minimalizmu, ten najważniejszy dla 2018 roku, trend jest dla Was. Wabi-sabi jest japońskim światopoglądem, który celebruje niedoskonałości. Każde wnętrze może być wabi-sabi, bez względu na jego styl. W końcu w każdym prawdziwym domu znajdują się rzeczy niedoskonałe, ale za to nadające mu autentyczności i ciepła. Trend ten mówi o tym, aby zaakceptować swoje wnętrze, bez silenia się na sztuczność, jaką promują wnętrzarskie magazyny. Porysowana drewniana podłoga czy stół, niesymetryczny kolaż na ścianie czy niedbale rozrzucone poduszki, pęknięty wazon, nieidealne ceramiczne, ręcznie wykonane przedmioty czy pomięte lniane zasłony to tylko niektóre przykłady tego trendu.

Jak widać, wiele z tych trendów przenika się, ma wpływ jeden na drugi (np. wabi-sabi i trendy przemysłowo-rustykalne czy korek i naturalne akcenty). Widać w nich jedną cechę wspólną – jakąś nostalgię, tęsknotę za tym, co było. We wnętrzach wracamy do przeszłości, natury, tego, co znane z dzieciństwa, lat młodzieńczych a nawet z fotografii dziadków. Nie powiem, że ten temat nie jest mi bliski, bo, jak wiecie, uwielbiam wszystko co z duszą. Najbardziej z tych trendów przemawia do mnie ideologia wabi-sabi, podoba mi się to godzenie się na niedoskonałości a nawet eksponowanie ich. A jak Wam podobają się trendy na ten rok? Czy któryś z nich zagości w Waszych domach? A może gości już od dłuższego czasu? znać w komentarzach 🙂

Jeśli mało Wam inspiracji wnętrzarskich, zapraszam do innych wpisów o tej tematyce:
Inspiracja tygodnia – tapety
Kolor roku 2018 i jak wprowadzić go do wnętrz
8 pomysłów na udekorowanie ściany
Inspiracja tygodnia – egzotyczne rośliny we wnętrzach
Inspiracja tygodnia – styl folk, czyli o tym, jak ludowe wycinanki wkroczyły na salony

[/expand]